KOPI

[Piotr Pawełek]

Maćku,
Jeśli słowa uznania dodadzą Ci nieco wsparcia i radości z wykonanej
do tej pory roboty, to przyłączam się do pochwał i mam cichą
nadzieję, że niebawem duży % pracowni pójdzie na eOS-ie.
Jeszcze raz duże BRAWA !!!

[Maciek]

Osobiście wątpię czy to będzie taki duży %
Na razie stanął jeden szkolny serwer, który wykorzystuję obecnie jako szkolną bramkę i serwer www. Jak będę miał chwilę czasu to przerobię bibliotekę (8 komputerów), żeby się logowały do domeny - zrobię tam też stacje dwusystemowe.
Po pierwszych kilku dniach muszę powiedzieć, ze jestem pod wrażeniem stabilności NX. Mam po kilka godzin dziennie włączony zdalny pulpit i działa idealnie. Porównuję to ze zdalnym pulpitem SBSa, na którym też często pracuję i który po kilkunastu minutach bezczynności potrafi się zawiesić.
Z dobrych rzeczy - obecnie dodałem jeszcze uruchamianie systemu clonezilla z PXE, na pewno też się może przydać.
Ze złych, nie potrafię przerobić linuxrc z initrd Eosa, żeby było możliwe uruchamianie live z PXE. Uparcie szuka obrazu squashfs tylko na lokalnych nośnikach.

[Piotr Pawełek]

Witam,

[Maciek]

W zasadzie mam obraz stacji gotowy - ale jak z sąsiedniego wątku wynika, muszę jeszcze pomyśleć o clipartach dla OO. Zatem przygotuję nowy obraz stacji wzbogacony o parę drobiazgów (cliparty dla oo, programik do nauki programowania dla dzieci - taka uproszczona wersja basica) i zajmie mi to parę dni.
Serwer w wersji ostatecznej też już jest prawie gotowy. Konfiguratory są w komplecie wszystkie te, które będą niezbędne nauczycielowi. Będą one jeszcze na pewno przerabiane, ale to będzie tylko kwestia doinstalowania nowej wersji z rpm.
Planuję ostateczną wersję upublicznić gdzieś za tydzień - jeśli nic mi nie przeszkodzi.
Co do uruchamiania stacji z PXE. Zdecydowanie nic z tego nie będzie w takiej postaci jak planowałem. Plik livecd.sqfs jest za duży i wymagałby komputera z co najmniej 2 GB RAM. Myślę o przygotowaniu odpowiedniej wersji LTSP, ale to będzie już później i dla chętnych będzie do probrania w późniejszym terminie.

[mgarbulski]

Witam,

Dwa dni temu dokonałem w pracowni próby instalacji serwera EOS. Próba to dobre słowo. Moje uwagi.

Z tego, co było mówione na zjeździe KOPI, EOS ma być realną alternatywą dla SBS'ów, a idea była prosta: nauczyciel-opiekun z niewielką wiedzą wkłada płytkę, instaluje, dokonuje potrzebnych konfiguracji wg łopatologicznej instrukcji i po chwili pracownia rusza. Tak nie jest.

Instrukcja powinna być tak napisana, aby opiekun, który KOMPLETNIE nie zna Linuksa, poradził sobie z instalacją i wstępną konfiguracją. Ja Linuksa znam jedynie od strony użytkownika domowego, a więc tak, jak 99% użytkowników komputerów zna swojego Windowsa. Sądzę, że 90% opiekunów pracowni nawet w takim stopniu, jak ja, Linuksa nie zna. Stąd ważne, aby instrukcja była bardzo czytelna i prosta, bo inaczej postulat, przekazany na KOPI ('dajemy Wam prosty w instalacji i konfiguracji serwer') będzie jedynie pobożnym życzeniem, a sam EOS stanie się kolejnym projektem dla ambitnych, a nie realną alternatywą dla SBS'ów.

Otwieram sobie dokument "Instalacja i konfiguracja serwera. Wersja wstępna ogólna". I zaczynam działać.

1. Jedna z pierwszych informacji: "Po uruchomieniu systemu i zalogowaniu się (użytkownik guest z hasłem guest) należy (...)". Nijak nie można się zalogować jako guest/guest. Próbuję jako root, ale nie znam hasła. Szperając na forum KOPI dowiaduję się w końcu, że dla roota w wersji live jest ustawione hasło asdfg. Dobrze, że wiedziałem, gdzie szukać, bo pewnie większość na tym etapie zarzuciłaby dalsze próby logowania się i po prostu wyrzuciłaby płytkę do kosza. OK, zatem zalogowałem się, odpaliłem instalkę.

2. Podział na partycje - zero problemów. EOS zainstalowany. Resetuję serwer, loguje się i działam dalej. No i czytam kolejną wskazówkę: "Aby mieć możliwość zdalnego zarządzania serwerem należy login nowego użytkownika dopisać w dyrektywie AllowUsers pliku /etc/ssh/sshd_config". Proszę wybaczyć, ale napisanie, że trzeba coś zrobić, ale bez DOKŁADNEGO OPISU, jak, jest niczym wydanie polecenia 3-letniemu dziecku, że ma dokonać operacji na otwartym sercu.

3. Konfiguracja LAN i WAN jest opisana zrozumiale, ale i tu czegoś brak: informacji, że trzeba usunąć logi z /var/log, z podkatalogów mysql, squid i dansguardian, a nastepnie zresetować usługi squid i dansguardian + opis, jak to zrobić. Inaczej stacje nie będą miały wyjścia na świat. Mi się to udało bez problemów, bo trochę linuksa znam, ale ktoś, kto nigdy nie pracował na Linuksie, nie będzie wiedział, czym usunąć i gdzie wejśc, aby restartować usługi.

4. Takie polecenie: "Jeśli zamierzamy uruchomić pocztę, to trzeba przed uruchomieniem edytować /etc/mail/aliases i wpisać użytkownika, który będzie dostawał pocztę roota. Następnie wygenerować certyfikat exima i wpisać swoje dane domenowe do /etc/mail/exim.conf" jest niejasne. Znów: potrzebny dokładny opis, JAK to zrobić, a nie tylko samo stwierdzenie, że zrobić to trzeba.

Dalej nie będę omawiać, bo nie ma sensu. Myslę, że pokazałem, na czym polega problem. I na nic się zda, pojawiające się czasem, wtrącenie, że jak ktoś będzie chciał, to przekopie wszystkie posty na forum kopi i tysiącu podobnych forach i dowie się wszystkiego. Z takim podejściem nie przekonacie początkującego linuksowca do wdrożenia EOS'a w miejsce SBS'ów. Przekopując wszystkie fora medyczne można tym samym sposobem zostać specjalistą od leczenia rwy kulszowej lub kokluszu. No chyba, że ma to być dystrybucja dla ludzi, którzy administrują linuksami, ale wtedy żadnej instrukcji nie potrzebują, ani nawet EOS nie jest im potrzebny, bo postawią sobie serwer np. na Debianie i obskryptują go po swojemu. Tyle, ze wtedy deklaracja ze zjazdu KOPI, że to serwer, który poprzez prostotę w instalacji i konfiguracji, jest alternatywą dla SBS'ów, mija się z prawdą.

Maciek wykonał porządną robotę, ale potrzebuje chyba kogoś, kto mu napisze instrukcję dla ludzi.
_________________
Pozdrawiam,
Marcin Garbulski.

----
Zespół Szkół nr 24 im. Mariana Rejewskiego w Bydgoszczy
http://www.zs24.bydgoszcz.pl
Liceum Ogólnokształcące nr 12 w Bydgoszczy

[Mirek]

Twoje uwagi mogą inspirować do wspólnych działań. Oby tak się stało.
Nie sądzisz chyba Marcinie, że samodzielnie i w bezinteresowny sposób można zadbać o wszystkie szczegóły i aspekty tak dużego projektu. Maciek zachęcał do testowania i wsparcia wielokrotnie. To, co przedstawiono w Kęsowie miało stanowić pierwszy etap wspólnej pracy. EOS jest celem do którego prowadzi nas Maciek, ale pod warunkiem, że będziemy go wspierać. To forum jest również miejscem, gdzie to możemy i powinniśmy robić.

[Maciek]

Sporo uwag i to mnie cieszy. Wiadomo, że testując wychwytuje się błędy. Wiadomo też, ze uwagi testerów będą głownie krytyczne.
W tym wypadku jednak trzeba wziąć pod uwagę kilka czynników. Nadal na serwerach dostępna jest wstępna wersja. Przykro mi, ale wersja ostateczna będzie dopiero na początku lipca. Wynika to z moich pozakomputerowych zajęć.
Podręcznik użytkownika wyprzedza rzeczywistość. Opisuje rozwiązania, które dopiero się pojawią.
ad 1. Te problemy z hasłem są związane z tym, że w wersji próbnej jest livecd:livecd oraz root:asdfgh, w tej która będzie guest:guest i root:root.
ad 2. Teraz już będzie graficzny skrypt dodawania użytkownika do sshd_config. Z drugiej zaś strony - jeśłi ktos jest totalnie i całkowicie początkujący, to może jednak lepiej, by nie uruchamiał tego zdalnego dostępu na razie
ad 3. Problem z logami jest to błąd, który się ujawnił po przygotowaniu systemu. Obecnie już nie straszy. Wersja, która za kilka dni się ukaże, będzie to miała poprawione.
ad 4. Odnośnie poczty, to już są przygotowane konfiguratory, które zostały sprawdzone i działają. W wersji beta ich jeszcze nie było. Z drugiej strony, przypominam iż uruchomienie poczty wymaga jednak pewnej wiedzy większej i to w każdym systemie.

Podsumowując:
Moje możliwości okazały się mniejsze niż myślałem. Liczyłem, iż przed końcem roku zdążę zrobić wersję ostateczną na ten rok. Jednak będzie ona dopiero na początku lipca.
Podręcznik obecnie opisuje wersję, której nie ma do pobrania.
I na koniec dodam, że jeśli chodzi o łatwość przygotowania systemu, to moim zdaniem nie wszystko może być łatwe. Np. poczta jest komponentem opcjonalnym. Jeśli ktoś ma pojęcie o tym, jak funkcjonuje poczta elektroniczna, potrafi założyć domenę i ustawić wpisy dns dla niej, to może zakładać pocztę. I na pewno nie jest to zabawa dla każdego nauczyciela.
_________________
Belfer.one.PL

Autorski Przewodnik Kulturalny

[mgarbulski]

[mgarbulski]

[Maciek]

Na stronie jest kilka dokumentów. Jako pierwszy jest podręcznik użytkownika. I on zawiera wszystkie i najdokładniejsze opisy. Docelowo będzie tylko ten podręcznik i ewentualne suplementy.
Pozostałe dokumenty są starsze i być może mój błąd, że ich nie usunąłem.
_________________
Belfer.one.PL

Autorski Przewodnik Kulturalny

[Maciek]

Zapraszam na stronę do działu download.
Jest ostateczna wersja iso na rok 2009. Wszelkie znane błędy zostały usunięte. Nowe nie. Trzeba będzie je znajdować dopiero
W szczególności nie powinno być problemów z uruchamianiem usług i ponadto zostały dodane poprawione konfiguratory.
Do wieczora będzie też nowa wersja eos.client na rok 2009. W tej wersji dodano fajny program do nauki programowania oraz cliparty do Open Office.
Wieczorem też znajdzie się na serwerze poprawiona dokumentacja.
_________________
Belfer.one.PL

Autorski Przewodnik Kulturalny

[pknappe]

Czy zostały jakieś zasady grup zaimplementowane na serwerze? A jeśli tak to jak nimi zarządzać

[Maciek]

[oriong]

Dodałem komputery klienckie (z Windows XP i linuksem) do domeny.
Z klienta mogę się zalogować do domeny tylko jako: administrator , hasło: zaq1@WSX.
Na inne konto niestety nie..
Co może być przyczyną??

[Maciek]

Najprawdopodobniej problemem są źle dodane konta użytkowników. Skrypty do tworzenia użytkowników nie są "idiotoodporne", co oznacza, że jeśli zrobimy jakiś głupi błąd, to nie otrzymamy komunikatu o błędzie i może nam się wydawać, że użytkownicy zostali utworzeni.
Trzeba sprawdzić w Centrum sterowania czy są użytkownicy systemowi, którzy zostali stworzeni na serwerze. Jeśli nie, to już na pewno mamy błąd.
Jeśli są, to sprawdzić /etc/samba/smbpasswd - zapewne tam ich nie ma. A może wydaje ci się, że ustawiłeś hasło, a palec ci się omsknął. Można to sprawdzić ustalając hasło dla usera na nowo.
Czy na pewno wykonałeś poprawnie dodawanie do domeny i wszystkie inne działania opisane w podręczniku?
_________________
Belfer.one.PL

Autorski Przewodnik Kulturalny