KOPI

KrzysztofK · Użytkownik Forum Dołączył: 26 Nov 2007 Posty: 100 Skąd: Konin

Mam pracownię z sierpnia 2004 roku w konfiguracji SBS2003 + 10 stanowisk uczniowskich. W sierpniu skończyła się trzyletnia gwarancja na sprzęt i jest problem. We wrześniu padła płyta główna w stacji uczniowskiej Gigabyte 8I845GVM-RZ. Objawy: po włączeniu brak dźwięku procedury Post, startują wszystkie wentylatory i napędy ale płyta pozostaje martwa. Podmiana elementów ze sprawnych maszyn nie przyniosłą efektów. Napięcia w porządku.
Wymieniłem na nową i myślałem, że po sprawie. Nic jednak z tego. W ubiegłym tygodniu padły mi dwie następne płyty. Objawy identyczne.
Co robić? Przecież jak tak dalej pójdzie to do czerwca wymienię całą pracownię. Gdzie monitować i czy przyniesie to jakiś rezultat. Dzwoniłem do firmy Comarch, która to serwisowała naszą pracownię ale telefon głuchy. Wysłałem maila i też nic. Co robić?

Mirek · Wysłany: Mon Nov 26, 2007 1:21 pm Temat postu: odp

Czy brak dźwięku to jedyne oznaki nieprawidłwej pracy płyty. Co pokazuje Menadzer Urządzeń, jeśli startuje Windows?. Czy dżwięk był sprawdzany na wejściach z przodu i tyłu?. Czy sprawdzałeś RAM?

Maciek · Wysłany: Mon Nov 26, 2007 1:46 pm Temat postu:

"Brak dźwięku" oznacza raczej brak dźwiękowego sygnału startu płyty, jeśli płyta jest martwa - to do windowsa chyba w ogóle się nie da wejść Smile

_________________

Belfer.one.PL

Autorski Przewodnik Kulturalny

KrzysztofK · Wysłany: Mon Dec 03, 2007 8:39 pm Temat postu:

Płyty naprawione. Jestem elektronikiem z zawodu i poradziłem sobie. We wszystkich trzech ta sama usterka. Padł mosfet zasilający mostek południowy. Po przelutowaniu elementu za starej płyty uszkodzonej w inny sposób, płyty się podniosły i działają juz kilka dni. Dziękuję za zainteresowanie.

zondal · Wysłany: Fri Dec 07, 2007 11:34 pm Temat postu:

Szacun dla Kolegi - niewiele tzw. firm komputerowych (czytaj sklepów z gościem rozpoznającym podzespoły PC zwanym serwisantem) robi takie operacje. A tu nauczyciel - brawo!

Co zaś tyczy jakości dostarczanego sprzętu - to chyba powszechnie wiadomo jak to jest Razz

_________________
http://gwb.pl

KrzysztofK · Wysłany: Thu May 15, 2008 8:50 am Temat postu:

I stało się. Czwarta płyta odmówiła współpracy. Już się nie denerwuję. Wyjąłem spokojnie płytę. Bez żadnych pomiarów wymieniłem mosfeta i działa. Znowu ta sama usterka. Wcisnęli nam najtańszą, niedopracowaną tandetę. Żal mi tylko tych szkolnych administratorów, na których barki Ministerstwo zrzuciło ciężar kiepskiej jakości sprzętu. Już widzę ich rozmowę z księgową szkoły, której trzeba zameldować, że kolejne 200 zł potrzebne na wymianę płyty.

Maciek · Wysłany: Thu May 15, 2008 3:59 pm Temat postu:

Założenie było takie, że jeśli centralnie się szkoły zaopatrzy w komputery, to wszystkie będą miały taki sam, dobry i markowy sprzęt. Jak się szkołom da pieniądze to będą kombinować. Z tym, że tutaj ktoś zakombinował i to na dużą kasę...