KOPI

[Leszek Misiuk]

Myślę, że problem ten będzie dotyczył też naszych szkól więc może się ustosunkujmy do niego
http://newsroom.chip.pl/news_177677.html
_________________
Opiekun szkolnej pracowni internetowej
KOPI

[Maciek]

Sprawa wydaje się oczywista. W przypadku Wielkiej Brytanii mogą oni rozważać przejście na nowy system, ponieważ mają środki finansowe. Nasze szkoły takich środków nie mają. Na dodatek spora część naszych pracowni ledwo pracuje na windows 98. Nie stać nas na upgrade sprzętu. A vista nie pochodzi na złomach jakie mamy. A poza tym - jeśli będą kolejne pracownie dla szkół, to nie będziemy mieli wpływu na to jaki windows na nich będzie.
_________________
Belfer.one.PL

Autorski Przewodnik Kulturalny

[Mirek]

A ja sie cieszę, że Visty nie będzie w szkołach. Mam też nadzieję, że będzie tak droga, że ludzi i małych firm nie będzie stać na zakup nowych licencji. A to może przyczynić się do równoważenia rynku oprogramowania. Można wskazać na wiele ciekawych rozwiązań wdrażanych przez M$, ale polityka licencyjna producenta doprowadza mnie do obłędu. No bo jak wytłumaczyć dyrekcji, że pracownie muszą mieć licencje na sprzęt i oprogramowanie. A koszt ich jest nieporównywalny z nakładami jakie M$ ponosi. Zachód jest przykładem zmian, gdzie firmy przechodzą na Linuxa. Chętnie zrobiłbym, to również w mojej szkole, ale niestety nie jestem sam... A to, jak widzę problem nie tylko mój.

[Maciek]

Moim zdaniem sprawa nie jest taka prosta. W szkołach jest wiele komputerów na których pójdzie najwyżej Windows 98, o linuksie nie ma co marzyć, bo niestety ma wyższe wymagania sprzętowe. Tak samo i vista. Koszty ewentualnej zmiany systemu w naszym przypadku to również koszty sprzętu. A chyba z tym będzie kiepsko. Szkoły kasy na to nie mają, a ministerstwo też już akcję chyba skończy.
_________________
Belfer.one.PL

Autorski Przewodnik Kulturalny

[Leszek Misiuk]

Myślę, że Vista tak na prawdę nic aż tak nowego i nam potrzebnego do szkół nie wprowadzi, zwłaszcza, że jest nudowana na Windowsie XP SP2 i Windows 2003 serwer. Poza zmianą interfejsu, większymi wymogami co do sprzętu i mniejszymi uprawnieniami sterowników co daje jej większą stabilność nic nie wnosi, a zmienić interfejs możemy instalując Transformation Pack 6.0 na naszych windowsach XP. Dlatego też jako grupa zorganizowana wyrazić opinię, że nie powinny być instalowane w naszych szkołach. Lepiej te pieniądze przeznaczyć na coś innego.
_________________
Opiekun szkolnej pracowni internetowej
KOPI

[Maciek]

Problem w tym, że jeśli będą kolejne pracownie z ministerstwa, to ktoś zdecyduje jak zwykle za nauczycieli i nie będziemy mieć na to wpływu. Same szkoły visty nie zakupią - z braku kasy, więc od tej strony nie ma zagrożenia.
_________________
Belfer.one.PL

Autorski Przewodnik Kulturalny

[15-latek]

Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale jeśli w nowych przetargach MEN zafunduje "ukochaną" Vistę, to będzie musiało zafundować lepszy sprzęt do szkoł, a nie to co zalega w hurtowniach. Jedyny plus. Ale na poważnie nie widzę sensu wprowadzania Visty do szkół. Poza tym niekóre szkoły dysponują "prehistorycznym" sprzętem np. w moim gimnazjum jest 10 komputerów od fundacji OFEK z roku 1999. Komputery są nadal używane
_________________
"Linux is like a wigwam. No gates, no windows and apache inside"|Linux register user 408686

[zondal]

Może będę w opozycji do powyższych wypowiedzi, niemniej uważam, że właśnie w szkole powinniśmy 'iść z duchem czasu'. Wiem, że jest to powiązane z wielkimi kosztami, tak wielkimi, że czasem nie do przeskoczenia. Jak jednak mamy wychować 'pokolenie społeczeństwa informacyjnego'? Jak zachęcić młodych ludzi do korzystania z urządzeń TK? Chyba nie pokazując komputerową 'archeologię'...
Nie zgodzę się co do opinii, że w szkołach (uogólniając) mamy taki parszywy sprzęt. W wielu placówkach jest sprzęt, którego nie ma co się wstydzić - w tym w mojej Dziś w przeddzień premiery ( http://www.microsoft.com/poland/windowsvista/default.aspx ) Visty może ten sprzęt nie udźwignie tego SO, ale nie musimy chyba 'przechodzić' natychmiast, prawda?
Przypomnijcie sobie jak było z premierami W98, ME czy XP

Za to w 100% popieram Mirka, M$ jest pazerny i wspaniale stwarza pozory 'wychodzenia naprzeciw'. Np. to:
http://www.microsoft.com/poland/msp/promocja/legalizacja.mspx

PS. Dla mnie - jak i zapewne dla wielu z Was - jutro pierwszy dzień pracy... po feriach. Powodzenia!

[Jacko]

Wtrące swoje "3 grosze" (chociaż trochę nie na temat). Kilka lat temu w świecie Macintoshy była mała rewolucja (zmiana systemów), zdarzyło mi się wtedy wyszukać informację na amerykańskich stronach, że Apple robi promocję dla nauczycieli i rozdaje za darmo nowy system. Za jakiś czas zobaczyłem taką samą akcję na stronach europejskich Apple. Zrobiłem trochę szumu na polskiej macintoshowej liście dyskusyjnej i nie wiem czy miało to jakiś wpływ ale za jakiś czas okazało się, że w Polsce też odbyła się taka akcja tzn. każdy nauczyciel mógł otrzymać Jaguara (teraz jest Tygrys a wkrótce Leopard) za darmo. Warunkiem było przesłanie numeru seryjnego komputera. Zatem spisalem wszystkie numery seryjne komputerów w szkole, wydrukowałem potrzebną ilość wniosków i "latałem" po nauczycielach aby mi podpisali. Niektórzy jeszcze zaczynali dyskusję "a po co, a na co itp.". Napisałem nawet do Apple żeby oszczędzili i przysłali tylko jeden nośnik i licencje na resztę ale nie, przysłali dla każdego komputera/nauczyciela komplet płyt i licencję. W ten sposób podniosło sobie system wiele szkół macowych ZA DARMO!!! Musiałem tylko dokupić RAMu do komputerów bo miały za mało
Korzystając z okazji jeśli ktoś będzie miał do dyspozycji Vistę, to będzie mógł się czuć prawie jak mając Mac OS X 10.4 (Tygrys), [jest wiele serwisów które się śmieje z tego http://www.youtube.com/watch?v=QT6YO30GhmQ ] tyle że w świecie Mac za chwilę wyjdzie wersja Mac OS X 10.5 (Leopard)
i jeszcze o Viście w wątku http://www.kopi.eduforum.pl/forum/viewtopic.php?t=311
_________________
"Think Different"

[Maciek]

[Leszek Misiuk]

zondal co do nanauczania nowości to masz rację ale czemu to musi być Vista? zwłaszcza, że ma to samo co MAc 10.04 a nawet mniej. MOże lepszą i tańszą nowością były by różnosystemowe pracownie w szkołach. Praktycznie w każdej szkole są już po 2 a nawet więcej pracowni, czemu nie zrobić ich na róznych systemach aby to o czym pisze Maciek nie miało miejsca. No fakt trzeba by się wtedy trochę poduczyć.
_________________
Opiekun szkolnej pracowni internetowej
KOPI

[zondal]

Maćku i Leszku,
Obaj macie rację - Vista wio, łatwo powiedzieć Z tym o czym piszecie trudno walczyć, choć trudno z Wami się nie zgodzić. Np. Kiedy mówię o edytorze tekstu - uczniowie patrzą z niedowierzaniem, kiedy o programie do pisania na komputerze - cieplej, cieplej. Kiedy zaś pada zaklęcie Word - wszystko staje się jasne i klasa ożywa. Takie są realia. Niestety Mac'ki czy Blachy z 'czymś innym' niż Winda - to margines. Nie oszukujmy się.
Nie uważam, że to jedynie słuszna droga, ale uważam, że z korzyścią dla uczniów lepiej płynąć na fali.

[Maciek]

zondal,
a kto uczy tych uczniów? Nie bez powodu pisałem poprzedni post. W Polsce od niedawna dopiero zaczęło się kupować oprogramowanie, dla większości ludzi to coś, co się bierze za darmo od kolegi. Zaczęło się zmieniać od XP. Problemy pirackimi windowsami (monit po upgrade), konieczność aktywizacji, i inne utrudnienia spowodowały, że część użytkowników zaczęła kupować system. Jednak nadal nie dotyczy to programów. Przeciętny użytkownik często nadal używa MSO czy Photoshopa nie patrząc na to, że te programy kosztują po kilka tysięcy. W szkołach najczęściej spotykają się ze standardowym i ubogim zestawem Microsoftu, a niestety my nauczyciele sami dość opornie podejmujemy wyzwanie. Mało kto używa OO, nie mówiąc o innych darmowych programach. A przecież zestaw aplikacji dla MacOSX pokazuje, jak ogromne możliwości kryją się poza programami za kilka tysięcy PLN.
Jako użytkownik linuksa od dawna używam opensourcowych aplikacji i nie brakuje mi ani Worda, ani innych programów. To właśnie my powinniśmy pokazywać uczniom legalne alternatywy dla programów na które ich nie stać i co najważniejsze - których tak naprawdę wcale nie potrzebują.
Wydaje mi się nawet, że to powinno być jedno z priorytetowych zadań.
Powinniśmy uczyć posługiwania się komputerem niezależnie od systemu, a nie obsługiwania windows. Bowiem to drugie się kończy zwykle tak, że to komputer jest obsługiwany, a użytkownik staje się podrzędnym przedmiotem zamiast panem maszyny.
_________________
Belfer.one.PL

Autorski Przewodnik Kulturalny

[Leszek Misiuk]

Iść z falą to znaczy poddać się komercji i tak jak Maciek pisze wcale nie lepszej. Oczywiście, że o sprawach wyposażenie szkół w sprzęt komputerowy decydują inni ale w tym my opiekunowie pracowni mamy swój udział jaki on będzie. Nikt nam nie broni zamówić pracownię na Macach- zawsze była alternatywa wyboru. Po drugie co stoi na przeszkodzie aby na PCtach zainstalować jako dodatkowy system Linuxa w kilku odmianach- faje rozwiązanie w pokazaniu że może być kilka systemów. Jednak w tym wszystkim widzę winę nauczycieli, którzy jak wcześniej napisałem nie chcą się uczyć innych rzeczy jak MS Windows i MS Office. Pewnie, że powinniśmy pokazywać nowe rzeczy ale nie wiem czy jest w Polsce jakaś szkoła co ma sprzęt gotowy na pełną Vistę. Nie czarujmy się do szkół trafia sprzęt wcale nie najnowszy ale opiekunowie pogadają se przy piwku ponarzekają ale nie monitują o tym nigdzie. Nasz minister p. Zieliński twierdził w rozmowie ze mną, że nie ma żadnych udokumentowanych przypadków, że do szkół trafia sprzęt stary technologicznie a to już wina opiekunów pracowni.
Więc jeśli chcemy uczyć nowych rzeczy to róbmy coś aby te rzeczy trafiały do szkół a nie żeby ktoś za nas decydował i przygotowywał ludzi używających oprogramowania MS a nie obsługujących komputery. Pewnie, można jechać samochodem i co 50 km zatrzymywać się aby ostygł bo zaczynasie grzać i mozna się do tego przyzwyczaić ale czy nie lepiej jechać cały czas bez zatrzymywania samochodu. Czy jest w szkole opiekun, który nie przeinstalowywał stacji lub serwera po oddaniu pracowni? A wiem, że możemy dużo zrobić w tym kierunku
_________________
Opiekun szkolnej pracowni internetowej
KOPI

[Platyna]

Vista to zło. I na szczeście jest droga więc nikt z ministerstwa nie wpadnie na pomysł aby ją kupić, zwłaszcza, że należałoby jeszcze dokupić nowe komputery.

Pozdrawiam.