Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AKomenda Użytkownik Forum
Dołączył: 04 Feb 2012 Posty: 49 Skąd: Cracov
|
Wysłany: Sat Aug 11, 2012 6:43 pm Temat postu: Linux a WDS |
|
|
Witam czy byłaby możliwość zbootowania linuxa poprzez usługę wds ? Myślałem nad tym gdy poczytałem o Norton Ghost.
Potrzebuję tego ponieważ mam takiego delikwenta (laptop) który nie bootuje z usb i nie ma cd-rom ponieważ nie mam stacji dokującej. Myślałem nad unetbootin lecz musiałbym zostawić partycję z Windowsem na tym sprzęcie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maciek Administrator

Dołączył: 01 Nov 2004 Posty: 2225 Pomógł: 23 Skąd: z Księżyca
|
Wysłany: Sat Aug 11, 2012 6:57 pm Temat postu: |
|
|
Nie ma takiej możliwości. Musiałbyś mieć postawionego Linuksa z postawioną komplementarną usługą uruchamiania z karty sieciowej (PXE), np. Edubuntu.
Raczej należaloby szukać windowsowego instalatora niestety. _________________
Belfer.one.PL
Autorski Przewodnik Kulturalny |
|
Powrót do góry |
|
 |
smali Użytkownik Forum
Dołączył: 14 Mar 2011 Posty: 36 Pomógł: 1 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Mon Aug 13, 2012 10:41 am Temat postu: |
|
|
Witaj!
Robiłem kiedyś coś takiego za pomocą WDSLINUX
PS. Jaki to laptop?
Piotrek |
|
Powrót do góry |
|
 |
AKomenda Użytkownik Forum
Dołączył: 04 Feb 2012 Posty: 49 Skąd: Cracov
|
Wysłany: Mon Aug 13, 2012 2:44 pm Temat postu: |
|
|
O.o to może być to ! Właśnie czytałem o tym ale nie jestem w domu. Laptop ARMADA M300 (Compaq). I zamierzam mu wstawić Gentoo. Chyba że polecasz jakieś inne dystrybucje ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maciek Administrator

Dołączył: 01 Nov 2004 Posty: 2225 Pomógł: 23 Skąd: z Księżyca
|
|
Powrót do góry |
|
 |
smali Użytkownik Forum
Dołączył: 14 Mar 2011 Posty: 36 Pomógł: 1 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Mon Aug 13, 2012 9:19 pm Temat postu: |
|
|
Ja osobiście jestem zwolennikiem CentOS'a/Fedory. Dopisując się do pytania Maćka - dlaczego chcesz instalować akurat Gentoo? |
|
Powrót do góry |
|
 |
AKomenda Użytkownik Forum
Dołączył: 04 Feb 2012 Posty: 49 Skąd: Cracov
|
Wysłany: Tue Aug 14, 2012 8:07 pm Temat postu: |
|
|
Hmm dlaczego Gentoo ? Ponieważ moim zdaniem aby poznać działanie linkuksa itp... Najlepiej jest skorzystać z Gentoo już przy samej instalacji człowiek może się duużo nauczyć  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maciek Administrator

Dołączył: 01 Nov 2004 Posty: 2225 Pomógł: 23 Skąd: z Księżyca
|
Wysłany: Tue Aug 14, 2012 9:43 pm Temat postu: |
|
|
Gentoo z założenia jest dystrybucją, w której się nic nie instaluje, a wszystko jest kompilowane od podstaw na maszynie docelowej, niby w celu lepszego dopasowania do maszyny. Można się bawić w instalację trwającą nawet dwa tygodnie i potem stwierdzić, ze trzeba połowę rzeczy od nowa zrobić, bo coś tam jeszcze nie działa.
Jeśli celem jest zabawa w instalowanie, to ok. Jeśli chcesz mieć działający system, to wrong way.
Początkujący, który uczy się na Gentoo? Znam lepsze sposoby na dołowanie ludzi. Znane porzekadło linuksiarzy mówi: Zainstaluj taki system, jaki ma znający się na Linuksie kolega. A jak nie masz kolegów to Ubuntu.
Sam preferuję dystrybucje na RPM (bo w razie czego umiem zrobić paczkę), ale na desktop polecam np. Linux Mint. _________________
Belfer.one.PL
Autorski Przewodnik Kulturalny |
|
Powrót do góry |
|
 |
thomas.night Użytkownik Forum
Dołączył: 14 Oct 2011 Posty: 107 Pomógł: 2 Skąd: Polska
|
Wysłany: Mon Aug 20, 2012 11:01 pm Temat postu: |
|
|
AKomenda, mimo, że z natury nie lubię przyznawać racji tłumowi powiem szczerze... oni mają rację
Jeżeli chcesz zacząć od czegoś 'ciężkiego', wypróbuj Slackware - ja tak zaczynałem (choć nadal odradzam ). Zrównoważonym wyborem byłaby jakaś udomowiona dystrybucja bazująca na Debianie (lub sam Debian).
Distro bazujące na RPMach na początek? Widać, że nikt z tutaj zgromadzonych nie próbował instalacji pakietów z repo innych niż dystrybucyjne
Pzdr
ps. portage upodabnia gentoo bardziej do systemu typu *bsd niż do linuxa. |
|
Powrót do góry |
|
 |
smali Użytkownik Forum
Dołączył: 14 Mar 2011 Posty: 36 Pomógł: 1 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Tue Aug 21, 2012 1:01 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | Distro bazujące na RPMach na początek? Widać, że nikt z tutaj zgromadzonych nie próbował instalacji pakietów z repo innych niż dystrybucyjne |
Dlaczego tak uważasz?
Nie rozumiem związku między używaniem dystrybucji RPM'owej a niekorzystaniem z repów innych niż dystrybucyjne.
Jest cała masa "niedystrybucyjnych" repozytoriów zarówno dla apt jak i yum, chociażby słynny pbone.net
A jak czegoś tam nie ma, to zawsze samemu można coś "mejknąć"
Piotrek
P.S. Chyba, że źle rozumiem słowo "dystrybucyjne". Ale tak jak pisałem wyżej. Jeżeli czegoś nie ma w postaci RPM'a, a jest dostęp do źródeł to nic nie stoi na przeszkodzie aby sobie samemu skompilować. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maciek Administrator

Dołączył: 01 Nov 2004 Posty: 2225 Pomógł: 23 Skąd: z Księżyca
|
Wysłany: Tue Aug 21, 2012 3:19 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | Distro bazujące na RPMach na początek? Widać, że nikt z tutaj zgromadzonych nie próbował instalacji pakietów z repo innych niż dystrybucyjne |
Też się czepię.
Tylko ktoś, kto nie wyszedł poza Ubuntu, mógłby tak napisać.
Doskonały system RPM urpmi miała Mandriva. Pozwalała nie tylko dodawać rozmaite repozytoria (w tym słynne PLF - Penguin Liberation Front), ale przez urpmi instalować samodzielnie zrobiony pakiet i uwzględniać go w systemie zależności.
PCLinuxOS korzysta z Synaptica, który ma duże możliwości, choć moim zdaniem jest gorszy od urpmi. Jest wspomniany już Yum, który też umożliwia dodawanie rozmaitych repozytoriów.
Paradoksalnie to właśnie Ubuntu robi największe problemy i to w stosunku do paczek samodzielnie skompilowanych.
Rodzaj paczek tak naprawdę nie ma większego znaczenia. Ja wolę RPM, bo umiem robić paczki, a stawiając serwery byłbym idiotą nie robiąc newralgicznych demonów samodzielnie. _________________
Belfer.one.PL
Autorski Przewodnik Kulturalny |
|
Powrót do góry |
|
 |
thomas.night Użytkownik Forum
Dołączył: 14 Oct 2011 Posty: 107 Pomógł: 2 Skąd: Polska
|
Wysłany: Sat Aug 25, 2012 6:54 pm Temat postu: |
|
|
Repo dystrybucyjne = takie, które jest przeznaczone przez developerów dystrybucji dla danego systemu.
Chodzi mi o instalowanie ręczne pojedynczych RPMów z serwisów typu pbone. (nie o dodawaniu repozytoriów). Zdarzyło mi się nie raz na Fedorze, że zainstalowanie RPMa uniemożliwiło to dalsze korzystanie z yum'a z powodu... niespełnionych zależności. Na stronie CentOSa można zresztą poczytać o tym, że takie instalacje nie są zalecane przez developerów w/w.
Cytat: | Tylko ktoś, kto nie wyszedł poza Ubuntu, mógłby tak napisać. |
Odezwał się tak się składa, że Debiano-pochodne są znacznie bardziej odporne na ręczne instalacje deb'ów, gdzie po prostu trudniej coś zepsuć.
Ku pamięci urpmi i Synatpic czy yum to nakładki na RPMa. Tak jak piszesz, wolisz RPMa, bo po prostu go znasz.
Cytat: | a stawiając serwery byłbym idiotą nie robiąc newralgicznych demonów samodzielnie. |
Że co, że jak?? Rozumiem, że dokonujesz jakiś operacji na kodzie źródłowym, że sięgasz po rekompilację(?) |
|
Powrót do góry |
|
 |
smali Użytkownik Forum
Dołączył: 14 Mar 2011 Posty: 36 Pomógł: 1 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sat Aug 25, 2012 10:02 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | Zdarzyło mi się nie raz na Fedorze, że zainstalowanie RPMa uniemożliwiło to dalsze korzystanie z yum'a z powodu... niespełnionych zależności. |
True, true Sam pamiętam jak mnie to spotkało (tyle że na CentOS'ie 4). Na szczęście przed jakąkolwiek większą aktualizacją/instalacją robię migawkę na VMWARE. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maciek Administrator

Dołączył: 01 Nov 2004 Posty: 2225 Pomógł: 23 Skąd: z Księżyca
|
Wysłany: Sat Aug 25, 2012 10:12 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | Że co, że jak?? Rozumiem, że dokonujesz jakiś operacji na kodzie źródłowym, że sięgasz po rekompilację(?) |
Czasem tak bywało, gdy program miał błędy bezpieczeństwa,a nie było oficjalnej poprawki.
Bardzo często trzeba zrobić program z innymi opcjami, niż te dystrybucyjne. Najlepszym przykładem jest exim, który np w Debianie był kompilowany w kilku rożnych wersjach, a żadna nie była dobra. _________________
Belfer.one.PL
Autorski Przewodnik Kulturalny |
|
Powrót do góry |
|
 |
thomas.night Użytkownik Forum
Dołączył: 14 Oct 2011 Posty: 107 Pomógł: 2 Skąd: Polska
|
Wysłany: Sun Aug 26, 2012 2:56 am Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czasem tak bywało, gdy program miał błędy bezpieczeństwa,a nie było oficjalnej poprawki. |
Głupio przyznać, nie jestem w stanie wskazać ani jednej takiej sytuacji Ok, pójdźmy na chwilę w inną stronę. Jestem zwolennikiem aktualizowania całego systemu poprzez "yum update", w przypadku radosnej twórczości własnej takie rozwiązanie odpada. Jedyną przeróbką nad którą zastanawiam się na poważnie jest rekompilacja jądra z łatą grsec, aczkolwiek czytałem, że czasem wynika z tego więcej szkody niż pożytku.
Nie walczyłem osobiście z Exim'em (preferuję Postfix), aczkolwiek z rzeczy dziwnych w Debianie spotkałem serwer Firebird nie obsługujący zewnętrznych UDFów, sięgnąłem jednak po gotowy pakiet deb ze strony projektu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|