KOPI

[Maciek]

Niedługo zapewne Windows 7 zacznie pojawiać się w szkołach na pojedynczo kupowanych laptopach, komputerach do biura czy klasy, a potem może i w pracowniach.
Jako, że własnie kupowałem do szkoły komputer z Windows 7, podzielę się wrażeniami. Mam też nadzieję, że obok moich uwag, w tym temacie także inne osoby dodadzą jakieś informacje, które na przyszłość ułatwią życie użytkownikom tego systemu.
Dotychczas, jako zdecydowany zwolennik Linuksa, o systemach MS miałem zdanie fatalne. Wirusy i inne robaki, kompletny brak bezpieczeństwa, podatność na "problem pomiedzy krzesłem a klawiaturą", utrudnienia, które nie dawały bezpieczeństwa, to tylko pocxątek listy grzechów...
Instalacja Windows 7 na nowym komputerze to miłe zaskoczenie. Praktycznie identycznie jak w Mandrivie. Na początek musiałem tylko sformatować dysk i nie miałem kłopotu, żeby pojawiły się na nim dwie paartycje. Potem instalacja może niezbyt szybka, ale też bez zbędnego zawracania głowy, na konieec zakładamy użytkownika i system gotowy do użytku.
O dziwo, żadnego szukania sterowników, bez dwudziestu restartów po każdym doinstalowaniu czegoś, wręcz ideał. Potem wyczytałem, że jednak niektóre sterowniki windows warto zastąpić tymi od producenta sprzętu, ale akurat mi to nie było potrzebne. Dziś po podłaczeniu systemu w szkole, pokazał się szybciutki komunikat, że zainstalowano drukarkę, a wystarczyło ją podłaczyć. Poprzednio na XP jej instalacja wymagała prawie godziny "mielenia płytą" i restartu. Sprawdziłem - strona testowa poszła, normalnie ideał.
Wcześniej zawsze mnie denerwowało, że dając użytkownikowi zwykłe konto, aby zainstalować coś lub zmienić konfigurację, wcześniej musiałem sie przelogować. W okienkach to zawsze strata czasu. Niby powinno działać bez tego, ale w praktyce niestety...
W windows 7 należy sobie aktywować konto administratora. To pewien minus, że nie jest aktywowane automatycznie. Jednak łatwo je aktywować.
Najpierw szukamy w menu znanej nam ikonki wiersza poleceń i jak znajdziemy, to klikamy prawym klawiszem.
Wybieramy opcję "uruchom jako administrator".
W okienku wpisujemy: net user administrator /active:yes
i przelogowujemy się na administratora (jeśli wolimy okienkowo). Zakładamy administratorowi hasło. Można to zrobić również w linii poleceń.
Jednak na koncie administratora łatwo możemy i musimy zrobić jedną zmianę. Użytkownikowi, którego założyliśmy podczas instalacji, zabieramy uprawnienia administratora.
Teraz już mozna przystąpić do normalnego użytkownania komputera. Jeśli będziemy potrzebowali coś zainstalować, system poproosi nas o hasło administratora identycznie jak w Linuksie. Gdybysmy obawiali się np. keyloggerów, możemy to hasło "wklepać" myszą na wirtualnej klawiaturze.
Najwazniejsze jest jednak to, że wszelkie zmiany konfiguracji, instalację programów robimy bez przelogowania, działa to bez problemów, system nie "zapomina" takich ustawień i co ważne, a co wcześniej bywało problemem, zwykły użytkownik może normalnie korzystać z programów. Nie musi miec podwyższonych uprawnień.
_________________
Belfer.one.PL

Autorski Przewodnik Kulturalny