KOPI

[szulcusie]

W ramach projektu przygotowuję z uczniami filmy o zabytkach naszej gminy. Proszę o podpowiedź skąd legalnie moge wziąć podkłady muzyczne do tych filmów żeby nie naruszyć praw autorskich.
_________________
Alicja

[fiesta]

http://mp3.wp.pl/p/index/
ttp://www.bestmp3.pl
_________________
Głupcem wolno być każdemu, ale pod jednym warunkiem: żeby nie dawał złego przykładu.

[szulcusie]

No chyba tak nie do końca darmowe i legalne. Na stronie http://www.bestmp3.pl wczytując się okazuje się że pliki muszę skasować po upływie 24 godz.
Natomiast pliki ze strony http://mp3.wp.pl/p/index/ służą do użytku domowego. Hmmm mimo wszystko szkoła domem nie jest. Czekam na dalsze propozycje legalnej muzyczki.
_________________
Alicja

[Maciek]

W regulacji prawnej nie ma nic takiego jak legalność na 24 godziny. Mając do czynienia z takim czymś, możesz być pewna, że to piractwo. Sugeruję poszukać stron, z muzyką na licencji Creative Commons.
Ostatnio zainstalowałem sobie programik Songbird (być może jest także wersja pod Windows) - to jest takie coś oparte na pomyśle mozilli - samo mi wyszukało całą masę plików muzycznych właśnie na tej licencji. Nie są to żadne znane przeboje, ale spektrum muzyczne jest na tyle duże, że da się wykorzystać do rozmaitych zastosowań.
_________________
Belfer.one.PL

Autorski Przewodnik Kulturalny

[Jacko]

Najprostszym rozwiązaniem byłoby stworzenie własnego podkładu, tylko czasami trudno znaleźć aż tak zdolnego ucznia. Można pobawić się ewentualnie w stworzenie kolażu z kilku utworów tzn. jeśli by się wykorzystało fragmenty nie dłuższe niż 30 sek. i jeszcze podało się źródło, to też nie powinno być problemu. Raczej nie powinno być również problemu z wersjami midi utworów ale nie każdego zadowala taka forma. Można ewentualnie zwrócić się do twórcy utworu (artyści mają na ogół swoje strony) ale jest mała szansa na uzyskanie odpowiedzi, zwłaszcza pozytywnej jednak spróbować można. Gdy robiłem film o Wapnie, to wyszukałem stronę "artysty", którego muzyka mi odpowiadała napisałem do niego, odpowiedział, że owszem ale chciał jeszcze dodatkowo aby informacje o nim pojawiły się na nadruku płyty. Ostatecznie wykorzystałem remix znanego utworu wykonany przez nieznanego artystę. (informację o wykorzystanym utworze/źródle zawarłem w końcówce filmu).
_________________
"Think Different"

[Mirek]

Zagadnienie, które poruszyła Alicja warte jest poddania głębszej analizie. Dyskutować na ten temat będziemy w Kęsowie, ale warto również tutaj przytoczyć kilka ważnych faktów.
Z tym zjawiskiem mamy obecnie do czynienia na codzień. £apiemy się za głowę myśląc, co jest zgodne z prawem, a co nie. Pytania? Jest ich sporo i nie sposób na wszystkie nawet prawnikowi właściwie odpowiedzieć.

Pozwole przytoczyć je za ciekawym artykułem jaki znalazłem w Komputer Expert

[Maciek]

[Mirek]

Pisząc o kodzie miałem na myśli przyjęte koncepcje i formy zapisu np. łączenia się z bazą danych, zastosowań wyrażen regularnych, szablonów stron www (tworzenia menu, stopek itp). Większość wygląda podobnie, albo tak samo. Wystarczy dodać kilka wierszy, może plików i mamy gotowy produkt. Własny?

Inny problem, który może z Waszą pomocą uda sie rozwiązać.
Jak wiecie przygotowuję Zjazd w Kęsowie. Przyszło mi na myśl, aby na żywo relacjonować niektóre wydarzenia poprzez radio internetowe, które mam na serwerze. Czy puszczanie w świat relacji np. z otwarcia, prezentacji będzie legalne, czy nie?

[Maciek]

Wszystko będzie legalne, jeśli nie będzie w tym materiałów zewnętrznych chronionych w jakiś sposób prawem autorskim (np. muzyka), to co dzieje się na konferencji masz prawo upubliczniać, chyba, że któryś z prelegentów wyraźnie zaznaczy sprzeciw. Oczywiście musisz jasno i wyraźnie oznajmić, że wykłady będą transmitowane.
_________________
Belfer.one.PL

Autorski Przewodnik Kulturalny

[Jacko]

Ponad 30 tys. utworów na http://www.jamendo.com/pl/ tak trafiłem a pamiętałem o tym wątku
_________________
"Think Different"

[Mirek]

Mi się tutaj podoba najbardziej to:

Wybrałem sobie album i czytam

[Jacko]

Siedzę i słucham muzyki .... zamiast już spać, tam są naprawdę niesamowite utwory ... już założyłem sobie konto (chociaż nie trzeba) serwis na pewno warty popularyzacji ja już się przymierzam do jakiegoś opracowania na potrzeby nauczycielskie i uczniowskie szczęśliwy dzień dziś miałem (zwłaszcza po tej wpadce z stroną sprawdzającą aktualizacje Visty)
_________________
"Think Different"

[Mirek]

Polecam SaReGaMa z tej kolekcji. Też słucham i jestem pod wrażeniem.

[Maciek]

A ja zacząłem sobie już ściągać niektóre albumy. Muzyka jest świetna. Polecam Maya de Luna
_________________
Belfer.one.PL

Autorski Przewodnik Kulturalny

[Maciek]

W nawiązaniu do poprzednich wypowiedzi i informacji jakie przekazywałem na zjeździe w Kęsowie, jeszcze kilka informacji i interpretacji.
W związku z pozaprawnymi a raczej politycznymi elementami rzeczywistości, stało się faktem, że te kontrole legalności zdarzają się coraz częściej. Mam sygnały, że częściej również zdarzają się wejścia policyjne bez nakazu prokuratorskiego. Pisze się o tym w sieci, zdarzają się sygnały z konkretnych miejscowości..
Wydaje mi się, że nasza policja w ten sposób podnosi sobie wskaźniki wykrywalności. Złodzieja samochodu to trzeba złapać, a na dodatek jest to często bandzior, który nie zasługuje na miano łagodnego baranka. Zaś przestępstwa komputerowe popełniają zwykłe szare zajączki. £atwo złapać, zastraszyć, zamącić takiemu w głowie i już sukces gotowy.
Niestety powszechność piractwa przy stosunku cen i zarobków w Polsce jest dość duża. Na dodatek zarówno ceny programów jak i multimediów są u nas wyższe niż w innych krajach europejskich, nie mówiąc już o USA. Sam kupowałem płyty przy okazji pobytu za granicą, bo ceny jakie mi proponowano tu były przeważnie o 50% wyższe. Nie da się tego zastosować do programów, bo gdzie indziej nie kupimy polskich wersji. Na dodatek świadomość ludzi, że wcale NIE muszą mieć najnowszej wersji płatnego profesjonalnego programu jest niska.
Zasadnicza część problemu dotyczy prywatnych użytkowników. Praktycznie prawie każdy może z jakiegoś powodu stać się celem działań policji. Zatem istotne jest to co mamy na dysku i w jaki sposób staliśmy się posiadaczami tego co mamy. I nawet osoba niewinna może być zmuszona udowadniać swą niewinność w sądzie. Dzieje się to dlatego, że nadal wiedza policji jest żenująco niska i tzw. biegli również nie są wzorem wiedzy informatycznej. Dlatego warto po pierwsze uważać na to co zbieramy na dysku naszego komputera, a po drugie postępować mądrze i rozważnie w razie zaistnienia sprawy. Od razu należy też dodać, że zawsze w najgorszej sytuacji są aktywni uczestnicy wymiany p2p, bowiem oni narażają się na zarzut paserstwa (udostępniają) i jest to zwykle trudne do podważenia. Niestety używanie nielegalnych programów to już nie to samo, co słuchanie muzyki i tu także bywa, że konsekwencje finansowe mogą być mało sympatyczne. Warto poczytac sobie konkretne przykłady i porady jednocześnie na stronie:
http://forum.poradniaprawna.forall.pl
Nie radzę jednak traktować wypowiedzi na tym forum zbyt optymistycznie. Otóż większość spraw musi zakończyć się w sądzie. W najlepszym razie może to oznaczać pozbawienie nas komputera na czas trwania sprawy, zajęty czas, koszty związane z wynajęciem adwokata, a całość ciągnąć się może dwa i trzy lata. Dlatego lepiej, żeby w razie kontroli być na tyle czystym, aby policja nie wszczynała sprawy.
Drugim elementem, który zapewne interesuje nauczycieli jest kwestia wykorzystania jakiejś własności intelektualnej na stronach szkolnych, bo takie przypadki były zgłaszane. Tu mam jedną zasadniczą radę, nie wykorzystywać nigdy niczego, co obarczone jest choćby wątpliwościami. Tu nie chodzi o policję, bo zanim doczekamy się kontroli w szkołach, miną lata i nigdy te kontrole nie będą wyglądać tak, jak te opisywane w sieci. Możemy się spodziewać jakichś audytów za kilka lat, ale to wszystko. natomiast w przypadku wykorzystywania cudzych treści, następuje sciganie na wniosek pokrzywdzonego i w takim przypadku sprawa jest dość jasna. Nie wolno i już.
Jeśli będziemy mieli pecha, to skończy się to kiepsko, przy czym nie ma odpowiedzialności zbirowej ani instytucjonalnej, więc odpowie konkretna osoba.
_________________
Belfer.one.PL

Autorski Przewodnik Kulturalny